Koniec moje-laboratorium??

Witam wszystkich, i przepraszam za tą chwilowa nieobecność. Chwilową? Kurczę ostatnia aktywność w Kwietniu 2013. Trochę czasu minęło trochę się pozmieniało. No cóż tak długa przerwa wymaga malej reaktywacji. W najbliższym czasie zamierzam odbudować bazę moich filmów na kanale YT i dodać parę nowych artykułów na stronę moje-laboratorium.

Co słychać u mnie?

Trochę się pozmieniały priorytety, zakończyłem naukę na studiach, dlaczego? To skomplikowana sprawa napisze o tym jak mnie najdzie wena twórcza :D
Wybrałem nieco inna drogę,  lepszą? okaże się za jakiś czas. Zamierzam rozpocząć pracę na własny rachunek otworzyć własna działalność gospodarczą i zacząć robić coś konkretnego...

Także czas pokaże co się wydarzy czy ta zmiana była z korzyścią czy tez nie ...

Pozdrawiam i zapraszam do obserwowania aktywności na stronach :)

Masz umysł ścisły? Idź do technikum!

W obecnej sytuacji jaka panuje na rynku pracy, decyzja o wybraniu szkoły średniej, licealnej dla osób chcących w przyszłości zajmować się dziedzinami technicznymi nie jest dobrym pomysłem. Większość osób po gimnazjum udaje się do liceów, mniejszy procent wybiera technika a znikomy szkoły zawodowe. W najbliższych latach największe zapotrzebowanie będzie na ludzi posiadających zawody oraz z dyplomami techników. Od kilku lat w Polsce panuje trend by wybierać licea a następnie iść się na studia. Nie do końca jest to dobre wyjście, rynek absolwentów wyższych uczelni jest moim zdaniem przesycony dobrymi i złymi inżynierami... Nie chciałbym nikogo urazić dlatego nie będę rozwijał tego tematu :) Wg znanych mi danych naukę na studiach wyższych podejmować powinien niewielki procent społeczeństwa w Polsce ten odłamek jest spory i wynosi kilkadziesiąt %. Oczywiście można iść do technikum zdobyć zawód i gdy ktoś czuje się na siłach podjąć studiowanie stacjonarne bądź niestacjonarne, gdy jednak noga się podwinie taka osoba posiadająca już stopień naukowy techniki stworzy o wiele mniejsze ryzyko zasilenia stopy bezrobocia niż absolwent liceum który pójdzie do pracy jako konsultant telefoniczny czy sprzedawca w restauracji McDonald`s. W tym wypadku otwiera się wiele możliwości zatrudnienie w firmie, własna działalność czy też praca połączona ze studiowaniem niestacjonarnym...

"Jestem dobry"- wyjechać czy zostać

Wiele młodych ludzi w pewnym momencie staje przed drzwiami na świat i zastanawia się nad tym jak ułożyć swoją przyszłość. Pozostać w ojczyźnie czy wyjechać za granicę. Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa. Trudno jest także ocenić co jest lepsze, warto dodać że sformułowanie "co jest lepsze" ma charakter dwuznaczny, można by powiedzieć że wybieramy pomiędzy naszym dobrem, takim małym egoizmem (wysokie zarobki, kariera zawodowa, dostatnie życia) a dobrem wspólnym. Urodziliśmy się w Polsce, mieszkamy tu uczymy się nabywamy umiejętności, zdobywamy wiedzę i w pewnym momencie po otrzymaniu tego wszystkiego wyjeżdżamy poza ojczyznę, opuszczamy dom rodzinny bądź "przenosimy" go gdzieś indziej. Przestajemy dbać o miejsce skąd się wywodzimy, wspierać nasze Państwo. Postępowanie takie wywołane jest zazwyczaj tym że nie podoba nam się sytuacja jaka panuje dookoła nas. Prawda jest taka, jeżeli każda uzdolniona, utalentowana osoba będzie wyjeżdżać, nie będzie chciała działać na "naszym" terenie nigdy nie będzie lepiej, wręcz przeciwnie będzie gorzej...

Czy warto studiować

Poszerzanie swoich horyzontów jest jak najbardziej wskazane. Często zdarza się ze osoby będące absolwentami techników wcale nie garną się do rozpoczęcia nauki na uczelni wyższej. Na zachodzie studiowanie nie jest postrzegane jako "społeczny przymus". Absolwenci szkół zawodowych i kierunkowych technicznych zazwyczaj po ukończeniu swojej specjalności wchodzą na rynek pracy. W Polsce zdecydowana większość podejmuje się dalszego kształcenia, zazwyczaj osoba która zdobyła zawód, dyplom technika i nie "idzie" dalej jest traktowana jako niemądra. Światowe badania jednoznacznie podkreślają że wśród społeczeństwa zaledwie 5% "nadaje" się do studiowania. W realiach Polskich odsetek ten jest znacznie większy, dlaczego? Większość ludzi wychodzi z założenia, iż gdy posiada tytuł inżyniera czy magistra w danej specjalności pracodawcy będą dobijać się drzwiami i oknami by przyjąć taka osobę do pracy. rzeczywistość weryfikuje to jednak inaczej. System kształcenia jest nie o tyle przestarzały ale niedopracowany, pod względem zbyt niskiego poziomu kształcenia praktycznego. Inżynier czy magister nie posiadający umiejętności praktycznych nie będzie dobrym pracownikiem. Oczywiście istnieje mozliwość przeszkolenia, ale to wymaga czasu, nie każdy pracodawca go ma, albo chce mieć...

Wybierając kierunek studiów warto kierować się tym co naprawdę chcemy robić w życiu, niech nauka sprawia nam przyjemność, niech nie będzie dla nas udręką. Robienie tego co jest zgodne z naszymi pasjami, zainteresowaniami z pewnością przyczyni sie do poziomu szczęścia. Możemy zarabiać ogromne pieniądze, zaspokajać większość naszych potrzeb, co nam po tym wszystkim skoro będziemy nieszczęśliwi....

Pierwszy miesiąc studiowania

Nim się człowiek obejrzy a mamy już Listopad. Pierwszy miesiąc "nowego" studenckiego życia za mną. Okazało się, iż owe życie nie jest proste, duża liczba wolnych godzin ciekawe wykłady jak Historia Sztuki sprawiają, że niezbyt chce się studiować.
Ale nie o tym miałem pisać :) Wybierając się na studia miałem nadzieję że spotkam wiele ludzi z pasjami które kierują ich na ścieżki poznawania prądu elektrycznego. Niestety rzeczywistość zweryfikowała to bardzo szybko i okazało się że na połowę osób czyli jakieś 130 jest jedna osoba która posiada jakieś własne laboratorium i działa w tym kierunku. Całe szczęście już niedługo będę się starał o przynależność do jednego z kół w którym mam nadzieję że będę mógł rozwijać i dzielić się z innymi moimi pasjami...
Moim skromnym zdaniem powinno być tak że studia kierunkowe, nastawione na konkretną specjalność powinny być poprzedzone szkołą profilową. Obecnie jest tak że uczęszczając na ćwiczenia czy wykłady z Teorii Obwodów wykładany jest materiał który był przerabiany w technikum w 1 i 2 klasie czyli dobre 3-4 lata temu :). A najgorsze jest to że fizyka na poziomie szkół średnich stoi na fatalnym poziomie, nauczyciele zamiast realizować zadany im program sami wybierają czego chcą uczyć, w naszym przypadku najważniejszym tematem na fizyce powinny być zagadnienia związane z prądem elektrycznym i magnetyzmem, to znacznie ułatwiło by zrozumienie podstawowych praw i zjawisk dotyczących prądu elektrycznego. Niestety te tematy są traktowane wybiórczo a w niektórych przypadkach są całkowicie pomijane, nauczyciele tłumacza się zdaniem "tematów z magnetyzmu i prądu i tak nie będzie na maturze, w tym przypadku z fizyki" a przecież Prąd elektryczny to medium z którego korzysta każdy z nas na co dzień, temat ten powinien być ważnym punktem podczas nauczania na lekcjach.
Nie chcę oczywiście nikogo urazić swoimi przemyśleniami ponieważ to nie uczniowie i studenci sa winni tylko ci którzy narzucają taki a nie inny system kształcenia....

Nowy system nauczania

No i się doczekałem... Z tego co mi wiadomo od września bieżącego roku w życie wchodzi nowy program nauczania między innymi w technikach. System ten ma wnieść sporo zmian. Większą wagę nauczyciele maja przykładać do umiejętności praktycznych. Także w tym celu odbywać się będą egzaminy czysto praktyczne, uczeń podczas sprawdzenia jego umiejętności będzie musiał wykazać się zdolnościami manualnymi. Może w końcu zakończy się edukacja polegająca na uczeniu przez cały czteroletni cykl jak zdać egzamin. Szkoła powinna uczyć praktycznych umiejętności, edukować tak by absolwenci, którzy w końcu otrzymują dyplom technika potrafili sprostać wymaganiom pracodawców. Niestety pozostaje jeszcze fakt wyposażenia pracowni szkolnych i zmienienia mentalności nauczycieli. To także wiele od nich zależy. Osoba która podejmuje naukę w technikum powinna wiedzieć czego chce. Sam spotkałem na swojej drodze wielu, którzy właściwie nie wiedzieli dlaczego wybrali technikum. Co im po papierze ukończenia technikum, wyśmienicie zdanym egzaminie zawodowym, przeprowadzanym na kartce papieru, jeżeli w rzeczywistości zostaną postawieni przed wykonaniem jakiegoś zadania a nie będą mieli pojęcia jak się do tego zabrać, gdyż brakować im będzie praktycznych, manualnych umiejętności. Ufam, ze nowy program nauczania jaki ma wejśc do szkół we wrześniu wyeliminuje osoby które nigdy do technikum trafić nie powinny.

Luty

Początek Lutego przyniósł kolejne wyzwania, między innymi targi edukacyjne jak i dalszą działalność mini przedsiębiorstwa. Początki jakiegokolwiek biznesu nie są proste, ale próbować trzeba, można nauczyć się jak to wygląda i w przyszłości wystartować z o wiele prostszego pułapu.
Niedługo zbliżają się ferie, zamierzam wybrać się do pracy, doświadczenie trzeba zdobywać, zobaczymy jak potoczy się to dalej. Wkrótce matura, egzamin zawodowy, najdłuższe wakacje :D no i studia...